zły duch
powiązane treści:
Szatan na Patriarszych Prudach
Na marginesie Mistrza i Małgorzaty Michaiła BułhakowaMistrza i Małgorzatę Michaiła Bułhakowa przeczytałem kilka razy. Najpierw ta doskonale napisana książka po prostu mnie bawiła. Z czasem coraz bardziej wprowadzała mnie w swoisty, metafizyczny nastrój. Skłaniała także do teologicznych rozważań o złu i dobru, o potępieniu i zbawieniu. Sam Bułhakow, który nie miał raczej filozoficznych zainteresowań - prawdopodobnie nie zamierzał w ogóle rozważać zagadki istnienia.