rachunek sumienia
powiązane treści:
Rachunek sumienia z szacunku do życia
Ilekroć uświadamiamy sobie naszą winę, możemy śpieszyć do Pana i wołać do Niego: Panie, jest mi przykro, żałuję tego, o czym myślałem, mówiłem i co uczyniłem. Pozwól mi odkryć przed Tobą wszystko, co pozostaje na zawsze utajone dla wiedzy innych. Pozwól mi wyznać teraz w prawdziwym zawstydzeniu to, czego nie wstydziłem się czynić.Codzienny rachunek sumienia
Rachunek sumienia odprawiamy przynajmniej przed przystąpieniem do sakramentu pokuty i pojednania. Św. Ignacy Loyola zachęca jednak, by uczynić go codzienną praktyką. On sam bardzo często badał swoje serce, nawet co godzinę. Źródłem tej "obsesji refleksyjności” nie był chorobliwy lęk czy chore poczucie winy, lecz fascynacja ofiarowaną miłością.Sakramenty uzdrowienia
Sakramenty uzdrowienia ułatwiają proces terapii i wzmacniają ogólną kondycję zdrowotną człowieka we wszystkich wymiarach ludzkiej egzystencji. Osoby pozostające w kontakcie sakramentalnym z Bogiem łatwiej radzą sobie z zagrożeniami ich zdrowia i egzystencji. Potwierdzają to obserwacje duszpasterzy i psychoterapeutów oraz empiryczne badania psychospołeczne.Poznać prawdę o sobie
Rachunek sumienia z DekaloguJak widzę samego siebie? Czy nie zafałszowuję swojego obrazu? Czy staram się o przekazywanie wyraźnego obrazu siebie? Czy szukam autentycznych wartości, także chrześcijańskich? Pomocą w odpowiedzi na te i inne pytania może stać się propozycja rachunku sumienia z Dekalogu ks. Alfonsa J. Skowronka.A co po spowiedzi?
Niektórzy sądzą, że wyznanie grzechów przed kapłanem to zasadniczy element pojednania z Bogiem. Najczęściej traktowane jest przy tym jako przykry i bolesny obowiązek. Tymczasem sakrament pojednania nie kończy się z chwilą opuszczenia konfesjonału. Można nawet zaryzykować twierdzenie, że dopiero wtedy się zaczyna.Jak przygotować się do spowiedzi?
Z obu stron kratek konfesjonału widać czasem słabe przygotowanie do sakramentu pojednania. Księża stają przed trudnością dobrego wyspowiadania osoby, która przychodzi do spowiedzi „bezpośrednio” z ulicy, a penitenci zadają sobie pytanie, na czym polega dobre przygotowanie do spowiedzi, gdyż czują, że nie zawsze daje im ona spodziewane poczucie duchowej odnowy.
Strony |